Tags

, , ,

Kanclerz Niemiec Angela Merkel zarzuciła Grecji brak woli do kompromisu. Po spotkaniu w Berlinie z szefami wszystkich partii reprezentowanych w Bundestagu kanclerz zasygnalizowała gotowość do podjęcia dalszych rozmów, jeśli Ateny o to poproszą.

Merkel powiedziała, że w Unii Europejskiej obowiązuje zasada “solidarności i (…) odpowiedzialności jako dwóch stron jednego medalu”. Europa może – jej zdaniem – dobrze funkcjonować tylko wtedy, gdy będzie “zdolna do kompromisów”. – Nikt nie może dostać 100 procent – zastrzegła.

Kanclerz podkreśliła, że propozycja pomocy dla Grecji ze strony UE była “wspaniałomyślna” i pomyślana jako unijny wkład do kompromisu. – Trzeba stwierdzić, że po stronie greckiej nie było woli do kompromisu, co uwidoczniło się w przerwaniu negocjacji i decyzji o referendum – zaznaczyła szefowa niemieckiego rządu.
Trudno jest zrezygnować z wygód, Grecja to wciąż bogatszy kraj od Polski i jakoś nie mogę zrozumieć naszego wkładu finansowego w ratowanie kogoś kto poza własną wygodą resztę ma w dupie.Pamiętam nietak odległe czasy jak Polska z przetrąconym kręgosłupem po transformacjach politycznych została zostawina sama sobie:nikt niezwoływał nadzwyczajnych posiedzeń w Europie .Pamiętam dobrze:kolejki za wszystkim, smalec, ogurek kiszony, ocet, ser biały kwaśny że more wykręcało, marmurek , szpachla. Kolejkowy kawał: proszę 100 bułek i 10 deko kaszanki kto pracuje to se nie żałuję. Dlatego Polak ma prawo kopnąć w dupę Greka.

http://pieniadze.gazeta.pl/pieniadz/1,136200,18269356,_Z_punktu_widzenia_i_logicznego__i_gospodarczego_najlepiej_.html?utm_source=m.gazeta.pl&utm_medium=testbox&utm_campaign=MT